Niepowtarzalny klimat Starej Pragi

Stara Praga to jedno z najbardziej klimatycznych miejsc po drugiej stronie Wisły. Zachęcam do odwiedzenia tej części Warszawy, ponieważ ma ono naprawdę duszę.

Niektórzy są uprzedzeni do Pragi z uwagi na jej złą sławę, w powszechnej opinii jest bowiem kojarzona jako miejsce mało bezpieczne – zwłaszcza ulice Ząbkowska, Brzeska i Targowa. W swoim artykule nie chce się wdawać w dyskusje na ten temat, ponieważ wszystko to odwraca uwagę od bogactwa architektury i atmosfery panującej na Starej Pradze. A wymienione wyżej ulice są właśnie sercem Pragi i to właśnie tam jest położonych najwięcej historycznych kamienic tej dzielnicy.

W ostatnich kilku latach bardzo często odwiedzamy Starą Pragę z uwagi na to, że na ulicy Brzeskiej została ukończona rewitalizacja kamienicy, której autorem projektu renowacji jest mój mąż. Po jednym ze spacerów po okolicy postanowiłam napisać artykuł o Starej Pradze, ponieważ można się zaczarować jej klimatem. Poza tym na Brzeskiej jest też lodziarnia, którą zawsze odwiedzam z dziećmi kiedy tu jesteśmy 🙂

ul. Ząbkowska

Ulica Ząbkowska jest unikatem, ponieważ po obu stronach ulicy zachowały się zabytkowe domy mieszkalne z przełomu XIX i XX wieku. Przed II wojną światową zamieszkiwała tutaj w dużej mierze społeczność żydowska. Zważywszy, że tereny Woli i Śródmieścia zamieszkałe przez mniejszość żydowską zostały zniszczone, wręcz zrównane z ziemią w czasie wojny – leżąca po drugiej stronie Wisły ulicy Ząbkowska jest obecnie jedynym ocalałym miejscem pamiętających życie tej mniejszości.

W ostatnich latach wiele kamienic zostało odrestaurowanych, powstało wiele kawiarni, restauracji – i innych miejsc spotkań. Pojawiają się nowe budynki mieszkalne. Odkąd w pobliżu powstała stacja metra – Ząbkowska jest bardzo dobrze połączona z resztą Warszawy i stała się często odwiedzanym miejscem. Mnie zachwyciła architektura ulicy, szczególnie kamienice z okiennicami. Wystarczy spojrzeć na zdjęcia, żeby się zachwycić.

Kamienica Róży Kwiatkowskiej powstała około 1870 roku – i pięknie odrestaurowane okiennice

Innym ciekawym budynkiem – jest kamienica z mieszczącą się tutaj obecnie biblioteką publiczną. Na tyłach kamienicy wybudowano duży budynek mieszkalny, kamienica jest wkomponowana w ten budynek. Zdania są podzielone w odniesieniu do takiego rozwiązania. Jednak musimy pamiętać, że dzielnica żyję swoim życiem, rozwija się a zatem istnieje potrzeba powstawania budynków mieszkalnych – a część historycznej zabudowy ulicy jest jednopiętrowa. Pozostawienie elewacji kamienicy i wkomponowanie jej w budynek apartamentowy –  jest swego rodzaju kompromisem.

Kamienica z zielonymi okiennicami, charakterystyczna dla ulicy Ząbkowskiej

Poniżej najstarsza kamienica ulicy Ząbkowskiej, powstała w 1866 roku – i jako jedyna ocalała z pożaru ulicy w drugiej połowie XIX wieku. Jest ona w trakcie renowacji, inwestor na tyłach kamienicy wybudował apartamentowiec. Kamienica została zgrabnie połączona z mieszkalna częścią budynku. Najbardziej ciekawym przedsięwzięciem jest pozostawienie starej, oryginalnej drewnianej bramy kamienicy. Jest ona wyraźnie nadgryziona zębem czasu i wydawać by się mogło, że w swoim oryginalnym zniszczonym wydaniu nie będzie pasować do całości, a jednak! Przechodząc obok świeżo wyremontowanego budynku, gdzie unosi się jeszcze zapach farby i tynku – widok tej starej bramy aż wzrusza. Tutaj chylę czoła przed pomysłodawcami takiego rozwiązania.

 

Obecnie „furorę” robi też kamienica pokryta w całości folią aluminiową. Jest to tymczasowa ekspozycja, strasznie przykuwająca uwagę

Ulica Ząbkowska to także kompleks budynków starej wytwórni wódek Koneser. Obecnie cały teren wytwórni jest poddany rewitalizacji. Część budynków jest już odrestaurowana, w jednym z nich mieści się Muzeum Polskiej Wódki. W innych planowane jest powstanie loftów, restauracji i innych budynków biurowo-handlowych.

Wreszcie prawdziwe serce Pragi – stare podwórka z figurami Matki Boskiej. Wystarczy wejść w jedną z bram ulicy Ząbkowskiej, żeby znaleźć się w innej rzeczywistości. Dużo figur Matek Boskich zostało postawionych w okresie II wojny światowej. Mieszkańcy w obawie przed łapankami czy nalotami bali się wychodzić poza obręb kamienic i uczęszczać na msze. Dlatego na podwórkach stawiali ołtarze Matki Boskiej i modlili się. Dzisiaj kiedy patrzymy na daty powstania figur oraz znamy historię Warszawy – tym bardziej to porusza. 

Praskie podwórze

ul. Brzeska 18

Każdy kto mnie zna i wie jak kocham warszawskie spacery i podziwianie architektury miasta – łatwo sobie wyobrazi co czuję przechodząc obok kamienicy, której autorem projektu renowacji jest mój mąż. To naprawdę chwyta za serce, ponieważ znam ten projekt od początku. Pamiętam tą kamienicę przed remontem, kiedy była zniszczona, opuszczona i zapomniana. Pamiętam kiedy mąż opowiadał mi o zleceniu, które otrzymał na projekt rewitalizacji budynku. Pamiętam później różne etapy, problemy w trakcie prac. I teraz oto kiedy spaceruję na Starej Pradze i już na rogu Ząbkowskiej z Brzeską widać tą piękną kamienicę – to czuję wielką dumę, że mąż przyłożył swoją rękę do upiększenia dzielnicy.

Ta kamienica jest jedną z najpiękniejszych na Pradze. Powstała w 1914 roku a zatem przetrwała dwie wojny światowe. Jej historia jest niezwykła a także w ostatnich latach miała ciekawe losy, ponieważ trafiała często na plan filmowy. To tutaj były kręcone niektóre sceny serialu „Czas honoru” – a także kręcono zdjęcia do filmu „Miasto 44”. Kamienica pojawia się także w filmie „Sztuka kochania” o Michalinie Wisłockiej , która często robiła zakupy na Bazarze Różyckiego. Bazar położony jest na przeciwko kamienicy i czasami widać ją w jednej ze scen filmu. Jest na tyle charakterystyczna, że łatwo ją rozpoznać.

 Dzisiaj to perła Pragi w całej okazałości

Już sama brama robi imponujące wrażenie. Niestety nie zachowała się żadna dokumentacja ani zdjęcia jak wyglądała oryginalnie brama – dlatego mąż zaprojektował ją posiłkując się wyglądem balustrad na balkonach.

 Niesamowite wrażenie robi także wejście na dziedziniec kamienicy, pokryte piękną mozaikąSam dzieciniec również zachwycaCała kamienica jest odrestaurowana z wielka dbałością o szczegóły. We wnętrzach odnowiono stare framugi a na klatce schodowej ozdobą jest mozaika podłogowa.

Kamienica na Brzeskiej 18 dostała drugie życie. Obecnie trwają ostatnie prace wykończeniowe, do części mieszkań wprowadzili się już lokatorzy – a zatem kamienica zaczyna swój nowy etap.

Dla porównania warto zobaczyć jak kamienica wyglądała przed remontem, żeby docenić skalę renowacji.

Dziedziniec przed i po renowacji. Przed wojną od strony dziedzińca były okna mieszkań do  parteru. Obecnie z uwagi na funkcję usługową dolnych lokali – nastąpiła konieczność zaprojektowania drzwi wejściowych do nich – a wraz z tym schodów zejściowych na dziedziniec. Mąż zaprojektował nowy wygląd wewnętrznej strony kamienicy z tarasami i schodami. Nowy widok podwórza znacznie wzbogacił wygląd kamienicy, która wydaje się teraz bardziej dynamiczna.

Kamienica wczoraj i dziś

Na przykładzie Brzeskiej 18 widać ile można zrobić na Pradze. Niektóre kamienic to prawdziwe perełki. Obecnie czekają na renowację, czyli na swoje lepsze czasy. Miejmy nadzieję, że proces rewitalizacji Starej Pragi będzie nadal postępował i wkrótce odzyska ona swój dawny blask.

Stara Praga oczami dzieci

Dzieci zupełnie inaczej odbierają otaczający je świat i zwracają uwagę na inne rzeczy. Na ulicy Ząbkowskiej pierwsze co im rzuca się w oczy, obok czego żaden maluch nie przejdzie obojętnie – to rzeźba niebieskich aniołków. Są one symbolem Pragi 🙂

Z kolei na ulicy Brzeskiej znajduje się ulubiona lodziarnia moich córek na Pradze. A ulubiona jest dlatego, że ma kolorowe krzesełka. Lody tutaj są naprawdę smaczne – i szczerze dane. Jedna gałka jest tak ogromna, jak przynajmniej dwie gałki serwowane w innej lodziarni w mieście.

Lody w „Pallone” na ul. Brzeskiej

Lodziarnia też jest świetnie zlokalizowana. Mieści się tuż za rogiem Ząbkowskiej. Nawet na zdjęciu za moimi plecami widać w oddali kamienicę z brązowymi okiennicami, można zatem ją podziwiać relaksując się na kolorowych krzesełkach. Natomiast z drugiej strony jest widok na kamienicę na Brzeskiej 18. 

Na jednym z budynków ulicy Brzeskiej jest też mural, na który dzieci zwracają uwagę.

Mam nadzieję, że swoim opisem Starej Pragi zachęciłam wszystkich do odwiedzenia jej i poczucia tutejszego klimatu.

 

You may also like...

3 komentarze

  1. Honorata pisze:

    Dla wielu osób Praga kojarzy się z filmem Rezerwat stąd i skojarzenia mają takie a nie inne. Budowa metra, rewitalizacja terenów poprzemysłowych, przebudowa Dworca Wschodniego i budowa Trasy Świętokrzyskiej zachęciły inwestorów i deweloperów do renowacji pięknych a zarazem zniszczonych i zapomnianych kamienic. Muzeum Pragi świetnie ukazuje historie tej części miasta, w ramach miejskiego Zintegrowanego Programu Rewitalizacji od 2015 r. organizowany jest festiwal Otwarta Ząbkowska i na ten czas ulica staje się deptakiem oraz miejscem spotkań mieszkańców i artystów. Ogromne gratulacje dla Janusza za ten projekt bo pogodzenie warunków narzuconych przez konserwatora ze standardami jakich oczekują lokatorzy to nie lada wyzwanie. Kamienica dostała drugie życie i Janusz może pękać z dumy, że to właśnie on przyczynił się do zmiany tego miejsca, aby mogło roztaczać swój blask na nowo!

  2. Warsaw Mum pisze:

    Dzięki za Twój komentarz, jest uzupełnieniem artykułu. Faktycznie nie zdążyłam już dopisać o Otwartej Ząbkowskiej, a to jest świetna inicjatywa i niesamowity klimat, szczególnie kiedy wyłączony jest ruch samochodowy.

  3. kasia zielonko jung pisze:

    Brawo Janusz za świetną architektoniczną robotę. Brawo Agata za piękny tekst.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *